Bibuła marszczona – propozycje i inspiracje

Za pewne i w waszych domach od dziecka gdzieś przewija się marszczona bibuła. U mnie tradycyjnie pojawia się podczas świąt wielkanocnych na palmach. W parafii mamy kilka rodzin, które (można powiedzieć) specjalizują się w wyrobach bibułowych palm. Tych wielkich, sięgających kościelnego sufitu, a czasem nawet w nich się niemieszczących. 

Must have - luty 2015

Jak każda baba mam swoje zachcianki. Znajduję coś, czego tak na prawdę nie potrzebuję, ale cały czas "koło mnie chodzi". No dobra, może nie zawsze i do końca jest to takie moje totalnie niepotrzebne widzi mi się. Akurat w tym miesiącu wypadają same przydane rzeczy, których używa się na co dzień!

[GRAFIKA] Walentynkowe plakaty

 Jeśli lubicie to jakże kontrowersyjne święto mam małe co nieco dla Was. 6 różnych plakatów ze słodkimi słówkami dla Was i Waszych ukochanych. Do pobrania, wydrukowania i przyozdobienia biurka czy półki!
Poniżej macie jeszcze raz plakaty wystarczy w nie kliknąć i zostaniecie przekierowaniu do mojego Google Dysku. Każdy plakat jest przygotowany w wersji A4. Pamiętajcie o ustawienie wysokiej rozdzielczości wydruku!

            

Plakaty są dostępne dla wszystkich, tylko i wyłącznie do użytku niekomercyjnego!

Jeśli wykorzystacie, którykolwiek z nich będzie mi niezmiernie miło jeśli podzielicie się zdjęciem aranżacji w jakiej je umieściliście!

Boom!

PS. Zdecydowanie jeszcze nie lubię się z bloggerem...Ustawienie możliwości ściąganie plakatów zajęło mi ruski rok!

Co ja robię tu?

Inspiruję. I Was i siebie, ale siebie przede wszystkim. Mimo wszystko chciałabym, żeby to było moje miejsce. Miejsce gdzie mogę się wygadać, pokazać moją twórczość i coś co sprawi i mi i Tobie odrobinę radości.

Kim jestem?

Dziewczyną z marzeniami. Z chęcią i zapałem, której czasami potrzeba odrobinę motywacji, którą mam nadzieję tutaj znaleźć. Największą pasją jest grafika komputerowa. Jestem poniekąd estetyką, lubię to co ładne, ale często na tym cierpię, bo jak bym mogła pokazać światu coś nieładne co wyszło z pod mojej myszki! Uwielbiam poznawać nowe. Uczyć się. Zwiedzać nieznane. Doświadczać życia. Kocham ponad wszystko jeść!

Studiuję. W właściwie studiowałam i rekrutuję się na kolejny stopień studiów. Oficjalnie jestem Panią Inżynier. Nieoficjalnie nieogarem.

Co tu będzie?

Kilka pomysłów na to miejsce już jest. Wydają się całkiem dobre, ale żal mi je puszczać w eter skoro i tak na dzień dobry dotrze tylko kilka osób. A co mi tam! Będzie co ma być!

Co TY tutaj robisz?

 

Boom!